Maja Berezowska

Patronką naszego Ogrodu jest polska artystka malarka Maja Berezowska. Po zakończeniu II Wojny Światowej użytkowała ona działkę w naszym Ogrodzie aż do 1976 roku. Aktywnie angażowała się w działalność polskiego ruchu ogrodnictwa działkowego oraz włączała się w działania mające ochronić Ogród przed likwidacją. Wiele z jej grafik i akwarel przedstawia kwiaty właśnie z jej działki. MajaDzialkaMalarka podarowała Ogrodowi kilka swoich prac i przez wiele lat można było je podziwiać w Domu Działkowca. Niestety, w latach 90. zostały one skradzione, nad czym bardzo ubolewamy. Dzisiaj nadal można przypatrzeć się jej działce, obecnie nosi ona nr 27 i mieści się przy głównej alejce. Przed działką wzniesiono tablicę upamiętniającą Maję Berezowską. W celu upamiętnienia jej osoby oraz w związku z faktem, że była ona bardzo blisko związana z naszym Ogrodem, po śmierci p. Mai Zarząd wtedy Pracowniczego Ogrodu Działkowego „Wołoska” 15 września 1978 r. podjął decyzję o zmianie nazwy Ogrodu na Pracowniczy Ogród Działkowy im. Mai Berezowskiej.

Naszą patronkę można zobaczyć przy pracy na swojej działce na filmie z 1951 r.

 

Ale kim była Maja Berezowska?

Maja Berezowska, właściwie Maria Berezowska, posługująca się również pseudonimem Ditto, urodzona w Baranowiczach w 1893 r. a zmarła w Warszawie 31 maja 1978 r., była znaną i cenioną polska malarska, graficzką, karykaturzystką oraz scenografką. Córka inż. Edmunda Berezowskiego, podpułkownika armii carskiej, budowniczego kolei transsyberyjskiej oraz generała brygady w Wojsku Polskim, i Janiny z Przecławskich, kształciła się artystycznie w Petersburgu, Krakowie oraz Monachium. le-figaro1Angażowała się w akcję propagandową w trakcie plebiscytu na Górnym Śląsku wraz ze swym ówczesnym mężem Kazimierzem Grusą. W latach 1933-1936 mieszkała w Paryżu, gdzie rysowała dla pism „Le Figaro”, „Le Rire” oraz „Ici Paris”. W tym ostatnim w 1935 r. ukazała się seria karykatur Hitlera pod tytułem „Miłostki słodkiego Adolfa” (Hitler intime et les amours du süsse Adolf). Ambasada niemiecka w Paryżu wytoczyła jej w związku z tym proces za obrazę głowy państwa. Mimo, iż została uznana za winną, to ostatecznie sąd apelacyjny karę grzywny wymierzył w symbolicznej kwocie. Po procesie jej grafiki kupił ówczesny premier Francji Albert Sarraut.

rysunek-2Niemniej, sprawa ta niewątpliwie miała wpływ na wojenne losy Mai Berezowskiej. W styczniu 1942 roku, po donosie, została aresztowana przez gestapo i więziono ją na Pawiaku. Ostatecznie została przewieziona do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, w związku z wyrokiem kary śmierci za znieważanie Hitlera. W obozie nadal tworzyła portretując współwięźniarki. Po latach wspominała: „Nawet w Ravensbrück wyszukiwałam, z trudem, chwile radości. (…) Wiedziałam, że [współwięźniarki, które rysowałam] poślą rodzinom te portrety i chciałam te rodziny pocieszyć, a także chciałam, by one same były zadowolone, choćby z własnej urody” (Szpilki u Mai Berezowskiej, tygodnik Szpilki, 1977, nr 34).

Kilka jej prac z tego okresu można zobaczyć tutaj: http://individual.utoronto.ca/jarekg/Ravensbruck/Art.html

Po opuszczeniu obozu koncentracyjnego udała się do Szwecji, z której po rekonwalescencji wróciła do Warszawy i zamieszała przy ul. Wołoskiej 82/86b m 46, w pobliżu naszego Ogrodu. W Warszawie mieszkała i tworzyła aż do śmierci. Jej grób znajduje się na Wojskowych Powązkach po prawej stronie alei głównej.

Słynęła głównie z subtelnych grafik o tematyce erotycznej i roślinnej. Jej prace drukowane były w „Cyruliku Warszawskim”, „Szpilkach”, „Szczutku” ze Lwowa, „Teatrze”, „Nowej Kulturze”, czy „Przekroju”. Ilustrowała również wiele książek. Chyba najbardziej znanym jej dziełem w zakresie twórczości ilustratorskiej był wydany przez Bibliotekę Arcydzieł Literatury Polskiej „Dekameron” Giovanniego Boccaccia na początku lat 30. Ilustracje, mimo, iż przyniosły jej sławę, spotkały się również z krytyką jako gorszące. Jako scenograf projektowała kostiumy do spektakli kabaretowych, rewiowych i operetek. W jej strojach w latach 30. występowała Hanka Ordonówna oraz Zula Pogorzelska. Po wojnie pracowała dla Teatru Komedia i Kameralnego w Warszawie, Opery Łódzkiej, Teatru Ziemi Łódzkiej w Łodzi, Teatru Polskiego w Poznaniu, czy Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

O jej twórczości napisano: „Trudno jest pomylić lekką i wdzięczną kreskę Mai Berezowskiej z kreską innego artysty. Jej twórczość wyróżnia finezja, delikatność i erotyczna zmysłowość ponętnych panien i młodzieńców. Sama nie była podobna do postaci, które rysowała. Nie lubiła rzucać się w oczy, ubierała się skromnie” (Kunikowska E., Maja Berezowska, http://ciekawe.onet.pl/nieprzecietni/maja-berezowska,2,5667422,artykul.html).